Minionki
Ferie w tym roku rozpoczęły się z przytupem. Dwa pierwsze dni opanowały Minionki. Sale w GOK przybrały kolor niebieski i żółty, zaroiło się również od wesołych par i pojedynczych minionkowych oczu. Na przybyłe w tym czasie dzieci (a było ich bardzo wiele) czekały atrakcje i niespodzianki. Było poszukiwanie bananów, odwracanie magicznej wyspy, zawody w przeciąganiu, a także zdobywanie księżyca. Wszyscy, bez wyjątku, bawili się świetnie – każdy miał okazję zrobić własnego Minionka i przez chwilę być Minionkiem. Ku ogólnemu zaskoczeniu ogromną popularnością cieszyła się konkurencja, w której dzieci miały wyłowić i rozgryźć kawałek cytryny po czym natychmiast uśmiechnąć się. Krzywe miny śmiałków wywoływały salwy śmiechu. Wspaniałą atrakcją była też wykonana przez pracownice GOKu piniata w kształcie Minionka wypełniona cukierkami i kolorowym confetti. Każdy miał kilka szans, aby w nią uderzyć, a gdy wreszcie została rozbita wszyscy chętnie rzucili się w poszukiwaniu ukrytych w niej skarbów. Każdy dzień zakończony był projekcją jednej z części serii o Minionkach. Rosnąca z dnia na dzień frekwencja pokazała jak wielkim zainteresowaniem cieszą się takie zajęcia. W pierwszy dniu z Minionkami wzięło udział 20 dzieci, drugiego dnia liczba ta wzrosła już do 34. A ferie nadal trwają i obfitują w inne ciekawe atrakcje. Zapraszamy
Paulina Blatkiewicz